Opinie

Jestem wdzięczna Ewie za zajęcia online metodą Lowena w czasie pandemii, szczerze mówiąc… dzięki tym zajęciom udało mi się przetrwać czas lockdownu w dobrej kondycji emocjonalnej i psychicznej. Byłam również na 11 dniowych zajęciach Antywyzwania dla kobiet ... i od tego czasu znajduję w sobie siły i spokój aby zadbać o siebie, kształtować moją tożsamość i granice. Dziękuję Ewa. Dobrze że Jesteś i że Podjęłaś takie Wyzwanie Online.
– Dorota

Miałam szaloną przyjemność wziąć udział w zajęciach prowadzonych przez Ewę. Ten dzień był duszny - od emocji i nadciągającej burzy... Ewa tak spokojnie, ciepło i fachowo prowadziła mnie i cala nasza grupę przez kolejne zakamarki naszych ciał, umysłu i uczuć… że wieczór był ‘ukołysaniem w dłoniach uspokojonej już głowy'... Dziękuję Ewa.
– Dorota

Zajęcia “Poczuj siebie w ciele” były dla mnie przełomowe w mojej relacji z ciałem, dostrzeganiu jego sygnałów, potrzeb, możliwości i ograniczeń. Dzięki pracy z Ewą dostrzegłam, jak bardzo je dotychczas nadwyrężałam i nadużywałam. Mam teraz więcej szacunku i czułości dla swojego ciała, a więc... i dla siebie. Dziękuję.
– Ola

Ewa Szczech - moja żywotność | psychoterapia przez ciało Kraków

Polecam pracę z ciałem pod okiem Ewy. Spędziłam 5 wyjątkowych tygodni odkrywając siebie poprzez ruch, zostawiając intelektualizowanie wszystkiego daleko w tyle. Dopuszczenie z pomocą terapeutki do głosu mojego ciała pozwoliło mi nazwać wyzwania, z jakimi będę się powoli mierzyła za pomocą pracy własnej, lektury, ćwiczeń. Na pewno wrócę na zajęcia - teraz czas na obserwacje ciała, emocji, relacji. Jeśli tylko będę miała taką możliwość - rozważę udział w grupie o emocjach w przyszłym roku. Dziękuję.
– Jowita

Warsztaty z Ewą to czysta przyjemność miałam okazję uczestniczyć w sześciotygodniowych ćwiczeniach według Lowena i to była prawdziwa przygoda ku własnemu ciału i czuciu siebie bardziej. W końcu mogłam zbliżyć się do doświadczenia, czym jest nie tylko powiedzieć sobie, że jestem, czy wystarczam, ale naprawdę poczuć to ciele, łaaał! Każdy tydzień przynosił jakiś nowy wgląd w siebie, bywało też i trudno, ale na wszystko było miejsce, nie było złego uczucia. Atmosfera grupy ćwiczeniowej i to, że wszyscy jesteśmy w procesie oraz zachęty Ewy czy to do uważności na to, dlaczego coś robimy, albo się powstrzymujemy, czy to przypomnienia, żeby wracać do tu i teraz, jeśli myśli już popłynęły daleko poza salę, to wszystko sprawiało, że mogłam naprawdę zaczerpnąć z tego czasu więcej, niż tylko mój umysł podpowiadał mi, że mogę. Polecam eksplorowanie metody Lowena na warsztatach z Ewą.
- Marta

Zdecydowałam się poświęcić trochę uwagi mojemu ciału po tym jak „zastrajkowało” poprzedniej jesieni i „domagało się odpoczynku” pomimo konferencji w kalendarzu. Po prostu schyliłam się i ogromny ból kręgosłupa „oznajmił”, że moje tempo życia jest dla niego nie do uniesienia. W związku z tym warsztaty Ewy „Powrót do ciała” na wiosnę były dla mnie idealne. Metody A. Lowena wcześniej nie doświadczałam i byłam jej ciekawa. Te 6 spotkań co tydzień dedykowane było innej części ciała. Zajęcia polegały na wykonywaniu ćwiczeń w określonej kolejności. Niektóre z nich były dla mnie naturalne, inne bardzo trudne mentalnie czy fizycznie. Odkrywanie siebie w ciele, na nowo, puszczanie bloków, przyzwolenie na wydawanie dźwięków... trochę było tego do ogarnięcia. W związku z tym byłam w całkowitej uważności i koncentracji na tym co „tu i teraz”. Nauczyłam się wiele o sobie. Z Ewą czułam się bezpiecznie. Nasza grupa była zróżnicowana wiekowo, płciowo, doświadczeniowo. Każdy z nas był w swoim procesie i jednocześnie tworzyliśmy wszyscy całość. Tak jak ciało ma wiele niezależnych członków i jednocześnie jest całością. I tak jak cykl warsztatów, których każde odrębne spotkanie składało się w całość. Z serca polecam tym z Was, którzy z uważnością pragną się wsłuchać w swoje ciało.
– Marzena

Tak, po warsztacie nadal się wszystko we mnie układa i pracuje. To co mogę powiedzieć już teraz i co zostaje ze mną na pewno, to że "jestem kobietą i to jest taaakie dobre!". A do tego: że jesteśmy piękne i potrzebujemy siebie nawzajem. Poza tym: nie sądziłam że potrafię krzyczeć tak prawdziwie, z trzewi (dziękuję że mogłam tego doświadczyć!!!) i po prostu patrzę dziś na siebie inaczej - łaskawiej. Na moje ciało: z wdzięcznością i życzliwością. Długa droga przede mną nadal, ale to piękna droga i jestem wdzięczna za każdy jej krok - także za TEN krok, TEN Warsztat.
– Teresa, uczestniczka warsztatu dla kobiet CZUJĄCA JA

Czuję ogromną wdzięczność za ten warsztat. Nie mogłam zrobić sobie lepszego prezentu. Dla mnie był to czas intensywnego poznawania siebie poprzez swoje ciało i bycie w grupie wspierających kobiet. Kojące słowa Ewy pobrzmiewają mi w głowie i dodają pewności siebie. Mam wrażenie, że dobrym wyborem na pierwszy kontakt z metodą Lowena była grupa dla kobiet. Na pewno wrócę po więcej, być może już w mieszanej grupie..
– Anita, uczestniczka warsztatu dla kobiet CZUJĄCA JA